About

Witaj w moim warsztacie

Nazywam się Łukasz Januszek, acz popularnie zwą mnie Żółwiem.

Ta strona jest moją prywatną stroną internetową. Moim małym warsztatem, jeśli pozwolisz. Miejscem, w którym opisuję interesujące rzeczy z którymi się spotykam i w którym próbuję pomóc Tobie - czytelnikowi - w nauce na moich błędach. Miejscem, w którym łączę wszystkie rzeczy, nad którymi pracuję i z którymi się bawię.

O tej stronie

Ta strona nazywa się “mój mały warsztat” nie bez powodu. Jest to agregacja wszystkiego, co robię i w czym biorę udział; taki schowek czy przestrzeń prywatna.

Jednocześnie ta strona służy mi do tego, bym mógł opisywać ciekawe tematy z którymi się spotkałem i linkować je ludziom, którzy mnie o coś zapytali. Ta strona nie jest zaprojektowana jako wiralna - nie przeszkadza mi, że żyje sobie gdzieś na uboczu internetu. Dobre treści ją mogą wybić, złe ją pogrążyć, a ja i tak nie będę nic wiedział - nie mam chwilowo żadnych analityk ani komentarzy.

Na tej stronie chcę bawić się w rozwiązywanie różnych problemów tak, byś Ty, czytelniku, mógł powtórzyć moją ścieżkę gdy spotkasz się z podobnym problemem. A przy okazji nauczę się pisać artykuły.

Zakres tematyczny tej strony jest niezdefiniowany. Inżynieria oprogramowania, biznes, systemy, procesy, gry (a zwłaszcza niekomputerowe gry RPG)… powiem tak: jeśli spotkałem się z tym problemem, niewykluczone, że pojawi się on prędzej czy później na tej stronie. Chyba, że przejdę do kolejnego problemu i nie opiszę starego. Tak się zwykle zdarza.

Z uwagi na to, że nie mam lekkiego pióra (nie czyta się mnie łatwo), próbuję w artykułach napisać wyraźnie jakie możesz uzyskać obserwowalne korzyści w kilku pierwszych punktach. Na początku artykułu jest napisane o czym mówię, byś mógł/mogła podjąć świadomą decyzję czy czytać dalej.

Technicznie: będą się tu pojawiały eksperymenty (udane i nie). Będą posty, artykuły, filmiki. Będą treści w języku angielskim i polskim.

To jak, sprawdzisz jakiś artykuł, czy masz już dość? :-)

O mnie

Pięć faktów z życia prywatnego, które chyba najlepiej oddają moją mroczną naturę

• Zwą mnie żółwiem od tak dawna, że sam zapomniałem już, dlaczego. Nieistotne - jak ktoś mnie zapyta, każdemu mogę opowiedzieć inną historyjkę ;-).
• Od ponad dwudziestu lat gram w (papierowe) gry RPG w roli Mistrza Gry. Projektuję też gry RPG i mechaniki gier dla czystej przyjemności.
• Mam różowego iPada, na którym uczę się rysować. Od lutego 2018 roku.
• Z moją kochaną żoną czasem piszemy opowiadania z naszych światów RPG, których potem nikomu nie pokazujemy ;-).
• Udało mi się kiedyś zgubić na basenie. Na usprawiedliwienie, nie miałem okularów.

Krótka historia mojego życia

Urodziłem się w roku 1983. Zanim miałem 10 lat, moi rodzice zapoznali mnie z książkami z fantastyki i science-fiction. Gdzieś w okolicy wieku 10 lat zapoznałem się z grami RPG. Moim pierwszym językiem programowania był Visual Basic 5.0, który poznałem pod koniec liceum. Potem były studia informatyczne, Erasmus w Irlandii… nie zauważyłem nawet jak to się stało, że studia się skończyły a ja pracowałem jako programista C#. Trzy lata później się ożeniłem - najlepsza decyzja w moim życiu.

Pierwsze szkolenie prowadziłem po niecałym roku pracy w firmie. Nie wiedziałem niczego o “wzorcach projektowych”, więc poprosiłem swojego przełożonego o wsparcie. Zaproponował mi poprowadzenie szkolenia za pół roku. Oczywiście, zgodziłem się - co może być trudnego w przeprowadzeniu szkolenia. Zdziwi Was, gdy powiem, że to szkolenie było fatalne i do niczego sensownego nie prowadziło? ;-).

Po pięciu latach pracy jako programista C#, około 2012 roku, zostałem poproszony o prowadzenie programu dwumiesięcznych praktyk studenckich. Wymyśliłem taki świetny program praktyk, że chwilę przed rozpoczęciem praktyk przyszedł do mnie kolega z firmy i powiedział, że to nie ma sensu i do niczego nie będzie służyć. Miał dobre argumenty, więc w pierwszym tygodniu przebudowaliśmy program praktyk i od tej pory współprowadzimy praktyki (i tak się rozpoczęła nasza piękna przyjaźń). Nawet wygraliśmy kilka nagród za dobre praktyki studenckie na przestrzeni ostatnich 7 lat ;-).

Od 2000 roku programuję sobie (czy to zawodowo, czy hobbystycznie). W tej chwili w Pythonie; mam kilka narzędzi wspierających gry RPG (oczywiście), które rozwijamy z żoną i dobrym przyjacielem.

Od 2012 roku prowadzę wykłady, szkolenia i warsztaty. Czasem konsultuję czy wspieram innych prowadzących, czasem odpowiadam za jakiś program szkoleniowy. Zakres prowadzonych przeze mnie działań rozwojowych jest mniej więcej taki jak zakres artykułów na tej stronie internetowej - dość szeroki.

Od 2017 roku jestem dodatkowo członkiem działu strategii i analizy rynku w firmie, w której mam przyjemność pracować.

Jak podchodzę do problemów

• Co mierzysz, to dostajesz. Bez określenia “po czym poznam sukces” na poziomie intencji nie ma co podchodzić do rozwiązania problemu.
• Czego nie widać, tego nie ma ;-). Obserwowalne wyniki są dość istotne, a wszystko da się zmierzyć (acz nie wszystko warto).
• Struktura pełni rolę sterującą. Czy to procesy/kultura w firmie, czy struktura klas i folderów w kodzie. Struktura to interfejs - promuje pewne rzeczy i hamuje inne.
• Wszystko jest w pewien sposób ze sobą połączone. Nie można rozwiązywać problemów systemowych jako “programista”, “jakościowiec” czy “analityk biznesowy”. Role to tylko etykiety, liczy się jak największy wynik w jak najmniejszym czasie i przy jak najmniejszym koszcie.
• Niewiele jest ludzi fundamentalnie głupich i fundamentalnie złych. Zawsze warto zastanowić się, czemu racjonalna jednostka zachowuje się w nieoczekiwany sposób.
• Gdy rozwiązuję problem, myślę o sobie jako o narzędziu. Moją rolą nie jest posiadanie opinii. Moją rolą jest rozwiązanie problemu, czymkolwiek by nie był i czego by nie wymagał. Ego jest mniej istotne niż wynik.

Kontakt

Przede wszystkim można mnie złapać przy użyciu maila.

lukasz.januszek (w domenie) gmail.com

Na deser

Poniższy rysunek został narysowany trackballem w paincie w listopadzie 2017. Jest postęp, co? ;-)